Skocz do zawartości

Grzechoczący Grzechotnik

Elita
  • Liczba zawartości

    1,988
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    53

Zawartość dodana przez Grzechoczący Grzechotnik

  1. @dziurawy w sumie nie wiem jaki inni bo dyskusja poszła w inną stronę delikatnie, ale na 1 zdjęciu to dla mnie jest mleko. Odpowiedź na wszytkie pytania. Zależy jaką miałaś banie, ja tam mam w dupie sati /indi na mnie działa wszystko podobnie. Ale po tym poznasz co jarałeś Jak są na to możliwości to najlepszy sposób, lampa niżej i 2 tyg na puchnięcie dolnych. Jarałem różne stadia swoich kwiatostanów i im bliżej ścinki to już różnica nie w mocy a działaniu akcja (mleko) / zamuła (bursztyn) @Mr.Green miło Cię widzieć kolego 🖐️
  2. @Wladimir rób swoje Mleko, podziel się czasami nowinkami. Ja na razie uprawę muszę na drugi plan odsunąć ze względów osobistych, ale wrócę 'silniejszy' i może jeszcze coś pokaże. Na razie postaram się jakoś dociągnąć co mam. Pozdro i z fartem Kolego 🖐️
  3. @Monako taśmą izolacyjną, chociaż nie wiem czy jest konieczność. Jak uważasz😁 na pewno wentylator bym puścił na blachę. Z żarówkami tak pytam tylko 😉
  4. To problemy z wilgotnością. A growmix to fajna na start mieszanka. Jak się boisz to szkotem szybko złączki, jakiś wiatrak pc dmuchające na blachę i tak jak napisali na niej... Najpierw cake 3-4 miesiące, później bake ile wlezie 😉🖐️ Te lampki pierwsze z brzegu czy szukałeś specjalnie po forach co mają?
  5. Ja bym nie chował tylko kontrolował wilgotność donicy, w sumie szłoby ją wkopac do gleby bo korzenie mają tam pewnie niezły piecyk
  6. @czanczanek ja bym na razie niczym oprócz wody. To jest na 99% sezon i coś ma mieszanego w sobie, liście bardziej indyjskie i trochę jakby z frisian duck. Ja to bym zostawił, opiekował się jak dziećmi bo ja to nie cbd to na pewno będzie pierdolniecie. Liści na razie bym też nie usuwał, dzięki nim i mocnemu słońcu nie masz popaleń od nawozu. Uwierz że jak przesadzisz z azofoska to możesz spalić krzaka bez jarania go😁
  7. To nie traktuj już jej tą azofoska bo to silny nawóz 😁 liście się aż świecą czyli ma dość jedzenia. A zbita jestz ddużą ilością małych liści bo ma bardzo dużo słońca. Więc jak nie zakisza się korzenie w tej doniczce, bo za mała się wydaje, to zbierzesz fajne jaranie. Co to za odmiana? To jest sezon nie?
  8. Z bioheaven to musisz uważać jedynie na azot, nic nim nie zrobisz, nie zaszkodzisz, a rośliny po dawce przefermentowanej soi pójdą po swoje. Jak oszalałe😉🖐️
  9. @Bob drzewny no ja powiem szczerze że lałem z biobizza tak algi, nawet heaven lałem. Różne rzeczy od dołu się podawało, ale woda sprawdza się najlepiej. Jak chcesz ze specyfikiem to po rancie. Ja się nie boję jak mam mokrą podłogę w namiocie. Poza tym zapewne zwróciłeś uwagę że podstawka wypełniona jest keramzytem na którym stoi growbag. I najpierw zraszam zewnętrzna część growbagu, obracając go wokół. Jak materiał nasiąknie, żeby nie przepuszczał z wewnątrz wody to leje po rancie, maks do połowy promienia. Robiąc okręgi. I nie mega strumieniem tylko jak najbardziej typowym zraszaniem. Długo to trwa ale mam pewność że spływa do dołu - to też fajnie widać na materiale. Ale siwy growbag jest potrzebny nie czarny 😉 to jak dodaje coś do wody. Bo samą wodą to mam wyjebane na podlanie, idzie z dołu bo ma być szybko 😁pozdro
  10. Bo byłeś a ostatnio wydawało mi się że nie ma nicka, jakby usunięty. Ale nie wgłębiałem się w to 😉 I najdroższym😉 są tańsze sposoby, zrobić swój biotabs i mieć mega frajdę. Na pewno rozumiesz 😁 ułatwia i upośledzona growera. To muszę przemyśleć. Sprawdzę jeszcze raz rozwój sytuacji u sobie a swojej filozofii, ale ciekawe uwagi 👊 Moje to 33% kokos, perlit i kompost. Ale pumeks tańszy czy bardziej dostępy? Polecam wyszukać temat tutaj :knf aloes. Zobaczysz jakie łatwe, szybkie i mega organiczne 😁 może miałeś okazję pić na kaszel syrop z sosny. Nasi przodkowie już dawno się tym leczyli więc czemu rośliną mają nie pomagać. Mamie podpowiedziałem żeby robiła na brązowy cukrze bo lepsze ciśnienie osmotyczne przy wyciąganiu z szyszek tego co najlepsze. Z aloesu to musthave. A szpinak mega mi podszedł. Mam dostęp do świeżych i nie pryskanych warzyw, tylko taki produkt polecam. Knf garden typ na ig, tez z ig znam build a soil, innych kanałów nie sprawdzam czy mają i o czym mówią. Sam staram się szukać, bardziej próbować. Na ziemiorki wystarczy bazalt, odpowiednia spora ilość w medium. Na skoczogonki nic nie trzeba bo po kalifornijskich to najlepsze przetwarzacze. Przecieżoone tylko pomagają, pięknie czyszczą korzenie z przegnitych fragmentów. Dlatego zdziwiłem się jak Ciebie nie można obserwować. Dobrze podglądać bo nikt nie urodził się wszechwiedzący. Dzięki. Pozdro i z fartem 🖐️
  11. @Wladimir @Wladimir siema Ziomek, szkoda że Ty się zawinąłeś z prezentacją, ale każdy ma swoje flow 😁 ja tak po krótce się odniosę do całej wiadomości. Nie ma co oglądać bo jestem kombinator i zawsze przekombinuje więc osiągów nie mam rewelacyjnych. Natomiast moje początki growingu są organiczne z biobizzem aż do quasi living soil. Najpierw walczyłem ze skoczogankami, przedzielalem 10l skrzynkę no bo przecież korzenie się poplątaja(sic!), a teraz siedzą 4 regi na pestki np w niej. Moje pierwsze zarazem. Ogólnie jak wiedza ewulowała tak i mój sposób uprawy jak i podejście do niej. Więc trochę odniosę się do informacji, które zawarłeś bo muszę, nie chciałbym zostawić tego w sferze domysłów 😁 Zaczynałem w 12l, robiłem w 8l i w każdej było życie tak jak w tej 39l i dwóch pryzmach 80l. Serio nie musisz mi wierzyć. Jest mi tak po prostu łatwiej, logistycznie i praktycznie. To tylko moda z usa. Miałem z cukini i lepiej dżdżownice to jadły, jeszcze dwa miesiące i znowu z ogródka zetnę kilka cukini i będzie zuccini tech. Jak znajdziesz chwilę to zachęcam do zapoznania się z moją ewolucja na przestrzeni 2 lat kiedy zacząłem przygodę z growingiem. JW. Logistycznie i praktycznie jest mi tak łatwiej. Chciałem nie kopiować a stworzyć swoją droge. Akurat zajrzałeś w relacje gdzie nie poszedłem swoją drogą tylko próbowałem innej mieszanki, były ogromne problemy. Ale do meritum. Mikoryza w kastrach jest bo ona tam leży, ja wsypuje medium z upraw. Zasypuje posypkami, dodaje warzywa i owoce i resztę robią robaki. Nie musisz wierzyć na słowo ale po tygodniu mam na słomie świeżo wrzuconej pierwsze oznaki mikoryzawania, bez dodawania z butelki mikoryzy to chyba jest jeden sposób, czyli zaszczepienie z podłoża które jest. Więc wierzę że ona jest. Podejrzałem kiedyś w relacji u Delavegi mycoterra kraken wp i polecam. Ja robię to tak. Odkryłem, nie podejrzałem, że na starcie najlepiej mikoryzuje na prawie jalowej glebie. Więc na sadzonki poszło prawie 100% kokosu i trochę wermikopostu praktycznie bez perlitu. To był najszybszy start i najlepsze korzenie po zasczepieniu krakena. Dlaczego mieszam glebę? Bo za każdym razem będę robił proporcje na 33%. Zawsze w docelowych, a startowych jw. Jestem już tego pewien. Właśnie po tym 7in1. Więc jak mam to zrobić nie wyciągając całego medium? Bo co mi zrywać 1/3 okrywki? Jak i tak to łączy powiązania mikoryzowe i całą strukturę. Ściółka leśna jest powiązana mikoryza z góry, ściółka w bagach marihuany również... Po co się robi okrywę z liści, słomy itp. Żeby zatrzymać parowanie? 🤔 Żeby mikoryza miała szanse rozwoju w ściółce. I tak se jadę swoją drogą. Zaszczepiam w startowych na kokosie, później przy przesadzeniu podlewam z krakenem i pandora i siema 😉 nie wiem kto ma rację, ale inaczej nie zamierzam. Tak jak pisałem, mikoryza jest na pewno w medium. Czy u mnie czy u Ciebie tak mikoryza jest na pewno. Tylko Ty wierzysz ze od 4 uprawy a ja Ci mówię że za każdym razem. To jest filozofia z usa, na południu się robi tak jak 7in1 tylko z innymi proporcjami 😎 a tak serio to ktoś sobie wymyślił i powiela. Ale po co? Nie można spróbować i wierzyć że mozna inaczej? Wiem że dobrze napisał ale wiem też że da się inaczej. W życiu nie zamontuje bo nie mam do tego warunków. Poza tym świetnie sobie radzę od dołu i z góry po rancie. Mam już to wyczute. Kolejna moda na blumaty, dobre na wielkie łoża i bezobsługowa uprawę. Ja ani to ani to. Znam. Ja polecam knf garden. Dla mnie z lepszą wiedzą. Ogólne zasady znam buduję po swojemu. Tego się uczę, po obserwacji rośliny staram się reagować. Na z tym 100% chce się jeszcze wstrzymać. Na ziemiorki nie ma szans. Bazalt w glebie robi robotę. Są skoczogonki i nicenie na pewno. Innych nie potrafię określić. Trudno je uchwycić aparatem. Dżdżownice kalifornijskie, zakupione 100 szt i nic więcej nie dokupywałem. Jedzą karton i się rozmnażają 😁 Pozdro Mleko, wiem że skile masz, za sobą udane przygody z living soil. Ale już tutaj Typowi pisałem bo pytał w relacji (przejrzysz kilka to znajdziesz). Ja na siłę chce szukać swojej drogi. Spróbować po swojemu. Na razie nie czuje się pokonany 😁 więc idę w zaparte i do końca. Purystą nie jestem. A od dziecka charakter miałem że jak ktoś mi mówił /kazał robić tak to grolsch3 zrobił inaczej. Więc próbuje po swojemu. Czy dla kogoś to living soil czy nie bo niszczę całą strukturę gleby po uprawie a nie najlepsze z góry jako 1/3 to dla mnie chuj. Ważne że palę czysty organik. Bez paniki. Elo, trzymaj się na północy 🖐️
  12. No po prostu sądzę że są mega spragnione. Nie miałem nigdy szklarni, ale może warto jebnac stojący wiatrak, przynajmniej w jakiś interwałach, jak nie ciągle. Ja bym więcej spróbował podlewać, na pewno. Fajna łodyga u podstawy. Nie chcesz ciut wygolić od dołu? I podsypac medium? Im więcej tym dłużej trzymałaby wilgoć
  13. Poszła sesja. Tak to z jednej strony, pierwszy plan jakby, popalone pistile, chyba od popiołu bo oświetlenie na pewno równomierne ustawione w kwadracie namiotu. Prawdopodobnie przy dosypce medium ostatnio tam było więcej części z popiołem 🙈 prysznice i z dołu woda. Pozdro 1 i 2 foto to najbardziej dotknięty grandaddy black Skunk1 Phantom OG w tle, na pierwszy planie szczyty Green Crack Phantom i Skunk z dolnych partii Phantom OG na v4 1 foto Chocolope na v2 dotknięte popiołem. 2 foto v2 Green Crack Bonusy Shiskaberry v4 1 Jack Afghan v2 mikrus wśród mikrusow😁 2 Grandaddy Black v4 Za jakieś 1.5 tyg chce podnieść moc lampy do 100w. Skunk1 v4
  14. Trochę przesuszałem medium, poszły bakterie w ruch. A tak ostatnio robię im często prysznic. FLUBBER CONGO
  15. Brązowe włoski to długi temat😉 od światła, od nawozów, od wieku. I pewnie od wszystkiego 😁 ale powiem Ci tak, myślę że światło tam słabe dochodzi i jest słabsza fotosynteza. Ale to tylko moja teoria. Dlatego lekko je podpala na pistlach. Jak wrzucę u siebie aktualizacje to zobaczysz nadwyżkę nawozów, światła itp na szczytowych pistalach, ale nie mam czasu u siebie 😁
  16. To nie filozofia kwantowa żeby na czynniki pierwsze to rozbierać. Jak w ręce Ci trudno wyczuć to mozesz ważyć na wadze. Serio ludzie też tak robią. Ja po prostu nie wierzę, że skutecznie jest podlewać według harmonagramu. Po 300ml co 2 dni, zwiększając litraż w miarę rozwoju. Przesusz porządnie donice, materiałowe jest łatwiej, weź w rękę i nie uwierzysz jakie to lekkie. Ale na wiór. Potem uzupełnisz biobizz microbes 😎 to takiej wagi nigdy nie mozesz mieć 😁 poczujesz różnice jak wlejesz z 0.5l-1l wody i podniesiesz po podlaniu i za 2h. Jak nie będziesz czuł różnicy zaraz po podlaniu vs po 2h to faktycznie zrezygnuj z tego sposobu. Nie warto 😁 donica najlepiej jakby 'zawsze' miała wagę 'jak zaraz po podlaniu' a nigdy jak 2h po podlaniu. To teoria. Praktykę trzeba wyczuć w ręce. Tak rozwijają się poprawnie, Ty nie widzisz a ja widzę pofałdowanie. Ale to w niczym tak serio nie przeszkadza. Bo serio jest git. Tylko ja bym na Twoim miejscu więcej dawał do gleby wody. Za bardzo się boisz o gnicie itp ale serio ona ma przepuszczalne medium i nic jej przy takim podlewaniu nie grozi.
  17. @czanczanek nie wiem czy możesz. Serio. To roślina powinna Ci powiedzieć
  18. Ja tam się nie lubię wtrącać nikomu w ogródek 🙂 będziesz uprawiał jak tylko chcesz, ale serio uważam że lejesz za mało. Ja zawsze podlewam tak aby dołem wyleciało. A najczęściej to od dołu podlewam. Wiele by o tym można było napisać 😉 w sensie jak patrzę na liście to nie sa gładkie. Sa pomarszczone, za wysoko rh w powietrzu nie masz, za nisko w glebie rh już masz - jak w życiu ich nie przelałeś do porządku (korzeni). Że ładne białe to wierzę ale na pewno są spragnione 😁 marszczenia jakie obserwujesz na wiatrakach (plus to uszkodzenie) na 99% jest spowodowane zbyt mała wilgocią medium. Nie spojrzałem co podajesz za nawozy, ale niektóre nie lubią suszy. A już na pewno bakterie które są pożyteczne, nie lubia suchego medium 🖐️
  19. No to jak start auto prosto outdoor to czas nawet odpowiedni w teorii. Bo temperatury podobne w ciągu dnia, jakoś bardzo wysokie nie są, a w nocy to porażka. Więc ten rok to chyba ciężko o dobry start out. Jeśli zapewniłeś warunki (dobra gleba) to trzeba zapewnić podlewanie często bo coś padać ma ale nie pada, przynajmniej obok mnie 😉 i jakoś chyba dadzą radę.
  20. @Monako każde medium jest inaczej ubite, różne marki i linie inaczej absorbują, plastik vs materiał też różnie. Kierowanie się sztywno podlewaniem według harmonogramu np co 3 dni po literze na 11l, nie będzie się super sprawdzać. Ja tak uważam, inaczej roślina piję zależnie od swojej fazy rozwoju np. Dlatego jak jest możliwość podlewania na wagę donicy to spróbować nie zaszkodzi 😉 tutorial obejrzyj a zobaczysz że to jest banalnie proste. Jak przesadzałeś to robiłeś może foty bryły korzeniowej? Do podstawki też można pół podlania żeby zassała od dołu a pół z góry. Wtedy medium jest równomiernie nawodnione
  21. Za mało lejesz zdecydowanie. Podlewasz tylko według rozpiski, nie bawisz się na wagę dodatkowo np?
  22. Ja tam nie wiem do końca jak podlewasz i ogólnie gdzie to trzymasz. Bez ironii. Zdjąłbym te niebieskie gumki co obtaczają Ci łodygi, będą lepiej się czuły. Poza tym na przyszłość, feminizowane nasiona lubią bardziej róż... No bo wiesz niebieski to taki naturalny bardziej, na jakieś regi. Tu chłopiec tu dziewczynka. Na pewno masz za mało gleby, z czasem jak się ubija po podlewaniu to dosypujemy pod rant. Tak szybko nie wysycha. I roślina jest stabilniejsza, więcej miejsca na rozrost korzeni. Jak korzenie są rozrośnięte to więcej składników mogą pobrać ... Itd itp. Temat na wypracowanie. Medium jest za suche, czy roślina usycha z braku wody czy braku składników. Pewnie z tego i z tego. Może po prostu bio życie nie jest rozchulane i nie ma jak pobierać składników. Jechałbym na samej wodzie na razie i obserwował. Nic nie dodawał a utrzymywał wilgoć. Bez bagna żeby nie iść na drugi biegun z kolei... Pozdro
  23. Ogólnie to nie jest Twoja wina 😉 słońce w tym okresie pokazuje swoją moc. Pytanie taktyczne na przyszłe manewry- to jest sezon czy auto? Widać że ma sporą dawkę słońca w czasie dnia, więc raczej pod tym względem dobry spot. Co do pytania wyżej. Chodzi o przyszły desant. Lepiej, jak jest możliwość, przeczekać z wysadzeniem. Jakby była starsza, większa, to wyglądałaby inaczej. Modlić by się modliła, ale nie tak żarliwie 😎 ona się teraz aż chce schować. No i musi się dostosować i jej nie będzie tak źle.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...