siema, mam lekki problem. Tak jak widac na załączonym zdjęciu, malutka roslina zdaje sie być nieżywa, jednakże nie wiem, czy jest to wina skorupki, ktora na niej zostala przez co nie może stac pionowo, czy jest po prostu martwa, moze ktos umie ocenić to na podstawie zdjęcia? warto dodać, ze ona w zadnym stopniu nie unosi sie nad ziemia, tylko na niej opiera. Jeśli nie chodzi o ciężar skorupki to podejrzewam przelanie, ale moze ktos kmini co to moze byc dokladnie?