Skocz do zawartości

Ranking


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 17/03/20 uwzględniając wszystkie działy

  1. 2 punkty
  2. 1 punkt
    Water curing - WC Metoda ta ma za zadanie poprawić głównie smak i moc naszego zioła, pozwala na dawanie nawozów do samego końca kwitnienia gdyż woda wyciągnie wszystko, zostawiając tylko te związki które tak kochamy w naszym suszu. Water Curing marihuany ma za zadanie wyciągnąć głównie chlorofil uwięziony w naszych topach, oraz inne związki pochodzące z nawozów, które niekorzystnie wpływają na smak naszego zioła. Topy po water curingu tracą na wadze, ale nie jest to jakaś duża strata. Growerzy którzy uprawiają konopie na większą skale, nie stosują water curingu ze względu, że przy dużych ilościach spadek masy może być już bardziej widoczny, drugim powodem jest nakład czasu i pracy poświęcony tej metodzie. Jeśli kupiłeś podejrzane topy od dilera, i nie wiesz co może na nich być, to możesz zastosować water curing. Jak wiemy THC jest nierozpuszczalne w wodzie, więc nic się nie stanie jeśli kwiatostany będą pływać w wodzie. Dodatkowo kwiaty w słoikach są zabezpieczone przed powietrzem. Podczas procesu water curing, nie jest wydzielany żaden zapach. Water curing jest świetną metodą na pozbycie się różnego rodzaju chemikaliów po nawozach, np. stymulator ripen który daje bardzo dobre efekty, ma jednak dużą wadę, palacze narzekali na smak topów po ripenie, dlatego w tym przypadku water curing przychodzi z pomocą i można dawać nawozy do samego końca. Jakie będą kwiaty po water curingu ? Kwiatostany po poprawnie wykonanym procesie curingu powinny mieć dużo lepszy smak oraz moc. To są właśnie dwie główne zalety tego procesu, lepszy smak i większa moc. Jak zostało też wcześniej wspomniane, kwiaty mogą lekko stracić na wadzę, ale nie będzie to jakiś duży wynik, chyba że uprawiamy kilogramy zioła, ale w takim przypadku nikt się raczej nie bawi w water curing. Relacje z palenia takich topów są różne, jednak większość palaczy zgadza się z tym, że smak jest bardziej czysty, delikatniejszy i gładszy oraz to, że ziółko lepiej "kopie". Growerzy którzy posiadali odmiany w smaku bardziej haszyszowo-sosnowym, chwalili water curring właśnie za czysty i mocny smak. Natomiast osoby posiadające odmianki o owocowym smaku i aromacie mieli mieszane odczucia, niektórzy pisali, że smak był zbyt delikatny i zostało usuniętych dużo nut owocowo-cytrusowych. Zapach kwiatów zostaje osłabiony, co dla wielu osób akurat jest pozytywnym efektem, również niektórzy pisali, że sam dym był mniej intensywny. Kwiatostany poddane temu procesowi zazwyczaj są bardziej ciemne. - Obrane topy wkładamy do jakiegoś pojemnika, słoika, (najlepiej jeśli są świeże) i zalewamy wodą, tak aby całe kwiaty pływały w wodzie, należy je czymś przetrzymać aby były całe zanurzone. - Topy ze słoikami chowamy w ciemne miejsce, w temperaturze pokojowej. - Wodę zmieniamy codziennie przez 7 dni, ważne jest aby cały proces trwał te 7 dni - Może zacząć śmierdzieć podczas water curingu, co jest normalnym zjawiskiem, - Po tygodniu wyjmujemy kwiaty i suszymy dokładnie, uważając aby nie złapały pleśni, oczywiście w ciemni i dobrze wentylowanym boksie, pomieszczeniu. - Kiedy topy będą już suche można zapakować je do słoika i palić. Warto spróbować zastosować water curring, jeśli smak twojej odmiany Ci nie pasuje.
  3. 1 punkt
  4. 1 punkt
    @doominik e to chyba bym sobie poradził ?LST na dwie objętości donicy owinąć i hulaj dusza ?. Mam w planach kiedys włożyć do boxa lemona,ale jeszcze Hulk Berry czeka w kolejce.
  5. 1 punkt
    Dobrze wiedzieć, sam nie wiem dlaczego nie pomyslalem o website producenta ??‍♂️ Ale to tylko kilka euro. Ważne że się jaram ?
  6. 1 punkt
    @HolenderskiGrower mars i spider to podobno jedna firma i produkowane są w tej samej fabryce. Nie dają dużych rabatów dla osób, które chcą np. wstawić ich towar do swoich sklepów (max 3% z tego co słyszałem) więc sprzedawcy muszą podnosić ceny, żeby na tym zarobić. Na przyszłość warto sprawdzić ceny ma stronie producenta, bo przeważnie są najniższe, a i obsługę mają dobrą.
  7. 1 punkt
    @CheMsKuN nie zamawiałem w ciemno, czytałem o nim ? Pytam bo może akurat ktoś też ma i podzieli się opinią. @Tester jak przyjdzie to odrazu odpalam i przełączam na flo. Dziś 31 dzień Vega
  8. 1 punkt
    Najpierw zamawiasz a potem pytasz sie czy dobrze trafiles ? Masz szczescie bo to naprawde bardzo dobry panel.
  9. 1 punkt
    zauważyłem, że wszyscy na tym forum piszą o tych dronach i tak dalej. Wątpie, jeszcze żadnego nie widziałem drona, który latał w miejscu pełnego wypizdowa po byłej kopalni ?. Wiadomo, nie mam 100% pewności, że spocik bezpieczny, ale trzeba być w dobrej wierze.
  10. 1 punkt
    Ledwo mutant stanął na nogi, daj jej trochę czasu
  11. 1 punkt
    Siemanko! Zrobilem chyba coś nie tak ? ciastka nie „klepią” starałem się według przepisu. Może podpowiecie co mogło pójść nie tak? Ciastka trzymałem nieco dłużej w piekarniku w ostatniej fazie .
  12. 1 punkt
    Ciastka wleciały, do śniadania na dzień dobry..?? Z 1,5-1,8 porcji przepisu wyszły mi 72 ciastka, robione na maśle konopnym + dodane jakies 5g suszu po dekarboksylacji. ?
  13. 1 punkt
    @CheMsKuN @Tester @doominik Hejka ? Trochę mnie nie było ? A więc tak... Zrobiłam kosę koleżance 15 listopada, "ogoliłam" ? i suszyłam 4 dni z czego 2 dni wisiały całe łodygi a potem pościnałam topy i suszyły się kolejne dwa - na siatce zrobioną z siatki na komary. Po tych dwóch dniach topy były dość suche w dotyku więc wrzuciłam do słoika i zaczęłam curring który trwa już trzeci dzień. Słoik oczywiście jest w całkowitej ciemni i otwierany 2 razy dziennie na około godzinę ? Bardzo żałuję że nie mogłam potrzymać jej na spokojnie jeszcze te dobre 2-3 tygodnie by dobrze spuchła bo plonu dałaby na pewno trochę więcej. Choć i tak nie jest tak źle jak myślałam, a wręcz przeciwnie bo trochę zaszokowana bo dzisiaj jak wrzuciłam na wagę było 36g ? Ps. Było 36,5 ale wczoraj wzięłam sampelka dla testu i powiem Wam tak... Jeśli chodzi o moc to zdaje egzamin ? Myślałem że naprawdę będzie o wiele słabsze przez to wcześniejsze ścięcie. Martwi mnie za to trochę smak i zapach bo w smaku jest troszkę dziwne i nie czuć tej wyrazistości, a co do zapachu jak jest w słoiku to gdy go otwieram czuć trochę zapach ale jak postoi otwarty z 20-30 min to zapach jest jakby dodatkowo troszkę sianowaty nie wiem dlaczego ?
  14. 1 punkt
    @doominik No właśnie nie mam nikogo kto by się zgodził na to abym mogła je u niego suszyć, po za tym nie chce aby ktoś ze znajomych o tym wiedział bo z czasem różnie to może być ?
  15. 1 punkt
  16. 0 punktów
    @HolenderskiGrower no to bobry panel-to jest odpowiednik marsa ts1000, tylko na diodach samsunga i jest wydajniejszy. Roślinki na pewno się odwdzięczą. teraz popsuje ci humor; na stronie producenta dziś jest po 144euro.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...