IMG_20210606_191711 (1)

Leganckie 😄

5 minutes ago, Marcin2021 said:

Leganckie 😄

 

ona ogólnie walczy o świało, bo mam 2 sezony w boxie 35 x 45, wrzuciłem ją też bo zawsze to jeden, dwa topki więcej jarania 😄 

Ja pier.. . To ja mam dwa boxy 18m2 i 10m2 . W takich warunkach musiałbym miec ok 150 sztuk w przypadku 18m2 😄 😄

Ale zajefajne topeczki 🤤

30 minutes ago, Marcin2021 said:

Ja pier.. . To ja mam dwa boxy 18m2 i 10m2 . W takich warunkach musiałbym miec ok 150 sztuk w przypadku 18m2 😄 😄

Zazdroszczę powierzchni, ale nic nie zrobię, żeby mieć taką powierzchnię musiałbym cały pokój obsadzić i spać w roślinach pod lampami, albo w kiblu hahah

Konopny tylko po co ci by to było, jak ty na własny użytek uprawiasz, a nie na handel ? Nawet z mojego boxa 0,32 m 2 da się za jedną uprawą wyciągnąć palenia na ponad rok palenia dla jednej osoby, przyjmując żeby paliła 1 g dziennie.

10 minutes ago, Zielone krainy said:

Konopny tylko po co ci by to było, jak ty na własny użytek uprawiasz, a nie na handel ? Nawet z mojego boxa 0,32 m 2 da się za jedną uprawą wyciągnąć palenia na ponad rok palenia dla jednej osoby, przyjmując żeby paliła 1 g dziennie.

po to, by w takim przypadku mieć palenie do końca życia, no może przesadziłem, ale na te kilkanaście lat (chyba że wcześniej by te topki plecha złapała) i nigdy nie musiałbym wracać do uprawy i ryzykować wykryciem 😄 

Bezsensu mieć palenia do końca życia w PL , chyba by posiedzieć 5 lat, lub więcej, jakby coś poszło nie tak :D Po, co produkować palenia na 100 lat, jak sam nie wiesz ile jeszcze pożyjesz ?:D Przecież w każdej chwili sobie możesz "wyprodukować" więcej i mieć frajdę z uprawy i mieć palenia pod dostatkiem, a jak masz odpowiedni filtr węglowy to cię nie wykryją, a jakby cię miał ktoś sprzedać to wolisz wpaść z uprawą niż kilogramami zioła zgromadzonymi w domu. 

Nie mam frajdy z uprawy, każdą traktuję jak wojnę nerwów, bo wiem że to nielegal i nie mogę nikomu ufać, bo jak wiadomo wszyscy dookoła tylko czają się na zioło. Codziennie odliczam dni i nie mogę się zbiorów doczekać. Nie raz mi się śniło po nocach że mnie przyczaili

Współczuję, też nie jestem pozbawiony podejrzeń i lęków, ale bez przesady , ziomek psychicznie się skończysz :D

dopóki jestem blisko boxa czuje się bezpieczny

A chyba po to palimy żeby właśnie nasza głowa odpoczęła (buszek za Wszystkich tworzących to forum 💚) ☺️😇😇😇

35 minut temu, konopny_janusz napisał:

Nie mam frajdy z uprawy, każdą traktuję jak wojnę nerwów, bo wiem że to nielegal i nie mogę nikomu ufać, bo jak wiadomo wszyscy dookoła tylko czają się na zioło. Codziennie odliczam dni i nie mogę się zbiorów doczekać. Nie raz mi się śniło po nocach że mnie przyczaili

Ja tam zajebysce sie bawię przy uprawie a to przez to że mam dobre  miejsce na uprawę i nikomu nie mówię i nie ufam ani razu w sumie nie miałem żadnych lęków 

6 hours ago, Piotr111111 said:

Ja tam zajebysce sie bawię przy uprawie a to przez to że mam dobre  miejsce na uprawę i nikomu nie mówię i nie ufam ani razu w sumie nie miałem żadnych lęków 

Najgorszy w tym wszystkim jest czas jaki to jest potrzebny od kiełka aż do końca uprawy. Na pewno nie raz miałeś tak, że już nie mogłeś się doczekać zbioru 😄

Nikt nie lubi czekać, gdyby to był tydzień, dwa, to spoko ale tu są średnio 3 miesiące wyjęte z życia 

6 godzin temu, konopny_janusz napisał:

Nikt nie lubi czekać, gdyby to był tydzień, dwa, to spoko ale tu są średnio 3 miesiące wyjęte z życia 

Gdyby zbiory były po 2 dniach to odebrałoby mi to cała frajdę z uprawy. O to chodzi, ze poświęcasz swoj czas, dogladasz, pielęgnujesz, wkładasz całe serce, a na koniec widzisz efekt swojej pracy co daje ogromną satysfakcję 

34 minutes ago, Morenn said:

Gdyby zbiory były po 2 dniach to odebrałoby mi to cała frajdę z uprawy. O to chodzi, ze poświęcasz swoj czas, dogladasz, pielęgnujesz, wkładasz całe serce, a na koniec widzisz efekt swojej pracy co daje ogromną satysfakcję 

No ale ja nie wiąże swojej przyszłości z ogrodnictwem, dla mnie liczy się tylko temat xD

35 minut temu, konopny_janusz napisał:

No ale ja nie wiąże swojej przyszłości z ogrodnictwem, dla mnie liczy się tylko temat xD

ja dzięki rośliną nie mam depresji 

Zależy kto w jakim mieście mieszka, na mojej ulicy kryminalni wjechali do ziomka i 30 krzaków znaleźli ;D (a dwóch nie znaleźli xD) i co ? zapłacił grzywne kilka stówek i się skończyło. Tak samo mojego znajomego co latał z tematem o 20 zapukali mu na szybę w aucie kryminalni, gdy towar opierdalał i 2 dni po tym na wolności już @Zielone krainy @konopny_janusz

no ale wiadomo zawsze stresik jest 

już nie mówie o tym, że jeden miał 6 nalotów na chatę z 2 psami 

6 minutes ago, fxxx1337 said:

Zależy kto w jakim mieście mieszka, na mojej ulicy kryminalni wjechali do ziomka i 30 krzaków znaleźli ;D (a dwóch nie znaleźli xD) i co ? zapłacił grzywne kilka stówek i się skończyło. Tak samo mojego znajomego co latał z tematem o 20 zapukali mu na szybę w aucie kryminalni, gdy towar opierdalał i 2 dni po tym na wolności już @Zielone krainy @konopny_janusz

no ale wiadomo zawsze stresik jest 

Gdyby to było takie proste też bym handlował. Czuję że w klubie taki towar bym w mgnieniu oka sprzedał losowym ziomkom, gorzej jakby się ktoś wygadał

13 minut temu, fxxx1337 napisał:

Zależy kto w jakim mieście mieszka, na mojej ulicy kryminalni wjechali do ziomka i 30 krzaków znaleźli ;D (a dwóch nie znaleźli xD) i co ? zapłacił grzywne kilka stówek i się skończyło. Tak samo mojego znajomego co latał z tematem o 20 zapukali mu na szybę w aucie kryminalni, gdy towar opierdalał i 2 dni po tym na wolności już @Zielone krainy @konopny_janusz

no ale wiadomo zawsze stresik jest 

już nie mówie o tym, że jeden miał 6 nalotów na chatę z 2 psami 

wszystko zawsze trzeba zrobić z głową głupi zawsze wpadnie